Dzień pierwszy...
Komentarze: 4
No więc jak widać zrobilem już jakiś pożądek na blogu. Narazie mi wystarczy taka oprawa graficzna. Mnie się podoba - nie wiem jak wam. Na początku podziekuje mojej kumpeli Paulince, za to że mnie skusila na bloga. No wiecie jak za darmo hehe ;) Nie no oczywiście to byl żart. Dziekówka i pozdrówki dla calej ekipy oraz ziomków z zamknietej, oraz tych ktorzy to czytają.
Dzisiaj rano bylem w kościólku, upal nie do opisania. Po kościele bylem z Wepsterem na desce ale z gorąca padlem i szybko mi sie jazda znudzila. Pojechalismy do Pauliny no i troche poszalelismy...teraz sie bawilem blogiem, no a jutro zasrana szkola no i trzeba zaraz sie wybierać spaciulku :( No ale spoko- dzielny ze mnie chlopak - mam nadzieje ze cos zrobie z tego bloga. Pozdrawiam no i .... no to ja spadam ziuziu nara....
Dodaj komentarz