olas14

No wiesz jest juz wtorek, nie ma co robic szczególnego ale jest calkiem spokojnie, jutro musz zarezerwowac bileciki na mentor session, gdzie sie wybiore w piatek, sobote i niedziele z cakiem sporą ekipą w celu zapewnienia bezpieczeństwa nam, biednym skatom heh ;) To juz ostatnie dni kiedy moge sie wyszalec na mojej kochanej deskorolce, no ale mam nadzieje ze pogoda bedzie sprzyjala a jak nie to bede jeździl na skatepark kryty po zawodach. Jak ktoś chce sie o nich dowiedziec wiecej zapraszam na www.mentorsession.com , tam mozecie se troche poczytać. Dzis dzwonil kuzynek, ktorego przygarne na cale wakacje i bedzie wypas klima :] znowu jak rok temu niezle akcje nad jeziorkiem no ale najpierw obowiązkowo ekspedycja do babulki do lodzi po kase na nowe trucki heh ;) Pozdor wielki dla ziomali no i calego skladu z zamknietej no i z blokowiska !!!

No powiem wam że nie pisze tu za często ale dzis chcialem napisac że wczoraj zalozylem wreszcie nowy papirus na deske no i od razu wiadać różnice :) Dawno nie bylem na zamknietej a dzis mi sie zajebiście jeździlo. 50-50 mam już do perfektu obczajone no i dzis pierwszy dzien spróbowalem 5-0 no i ku mojemu ździwieniu zajebalem je prawie :D Wieczorkiem pójde sobie z ziomusiami na szkole to może se nosegrinda poćwiecze na schodkach. Wyjeżdżam za kilka dni na dość dlugo wiec musze sie najeździc. Mam nadzieje że dobrze sporzytkuje ten czas. Koniec roku już tusz tusz... :):))))

Elo...no wieć notki dawno nie pisalem ale teraz moge cos wpisac. Dziś powrócila mi niezla forma, chodzi mi o to że wreszcie przypomnialem sobie kickflipa i jakoś mi sie zaczęlo jeździc lepiej no i najważniejsze nie nażekam już na ból nogi z czego się najbardziej ciesze :) W poniedzialek musze się wybrać do jakiegoś sk8shpoiku po papierek bo mój już sie do niczego nie nadaje ale już wiem że będzie świetnie jak zaloże nowy papier tylko się wkurwilem że dopiero teraz zlapalem zajawę jak niedlugo bedę wyjeżdżal nad jezioro heh ;) no i po wakacjach pewnie wszystko znowu trzeba bedzie od nowa... :/ ale taki to już sport. SkAtEbOaRdInG Rulezzz...

Wielkie jol...dzis nic ciekawego do opisywania nie mam ale za to co sie dzialo wczoraj...Zebralismy calą ekipą na blokach i wyruszylismy do lasku w strone dirtu...wiedzielismy ze jeśli chcemy nakręcić dobry material to musimy sie poswiecić...na początku bylo lipnie bo nikt nic nie odjebal konkretnego...dopiero gdy przyjechal menel z ziomkami to sie zaczelo, zrobilismy miedzy innymi trik : zjazd duch, wspólżycie seksualne rowerów i salto do przodu wraz z rowerem w wykonaniu naszego kaskadera pipki :) Narazie chlopak jest poobijany i ma uraz do dirtu ale wiem ze zmieni swoje zdanie za kilka dni jak dojdzie do siebie. Później na blokahc bylem na desce to se skakalem na calej piźdie w krzaki i caly jestem poździerany na plechach :( ale ludzie czego sie nie robi dla filmu. Niedlugo nastepny dzien zdjeciowy...zapraszam wszystkich nienormalnych na zabawe.

Wielki krok w 22 wiek !!! Na moim wspanilaym blogu od dzis możecie sluchać podkladu muzycznego wykonanego przez czlowieka od wszystko mówiącej ksywie Dj Bordi :) Dziekówka stary za ten beat...niedlugo bede potrzebowal nowego to dam ci znać.

Weekend troche taki sobie, wczoraj byla u nas Blada, bylismy w karfuże i troche trzody nasialiśmy z ziomalami, wieczorem na descce bylem ale cos moje nóżki mnie juz zawodzą i nic nie wchodzi... :( Dziś wielki dzień !!! Zaczynamy produkcje naszego filmu "ZIOMALE W BIELI : CZTERECH ZAJEBISTYCH" Pójdziemy pewnie na dirt to jakies zonk sie nagra i moze cos na desce...No to chyba bylo by na tyle, powiedzcie co sądzicie o bicie !!!